Monika

To świetny sposób, aby się poznać i dokładnie omówić kwestie, dzięki którym dostosuję usługę do Twoich potrzeb.
Chcę Ci dać gwarancję skuteczności. Dlatego Twój jadłospis lub rozkład treningowy będzie starannie spersonalizowany.
W trakcie współpracy jesteś pod moją opieką. Obserwuję jak reagujesz na kolejne wyzwania i bezpiecznie prowadzę Cię do celu.
Słuchaj moich instrukcji i wykaż się odrobiną wytrwałości. Czas, który w siebie zainwestujesz przyniesie znakomite rezultaty.
Moja filozofia jest prosta. Za pomocą dwóch super skutecznych broni: odżywiania i aktywności fizycznej chcę Ci pomóc w uzyskaniu witalności i upragnionej sylwetki. To pewne, że przy okazji zarażę Cię zdrowym trybem życia i dobrymi nawykami żywieniowymi. Ale bez obaw - tego nie trzeba leczyć :)
Czytaj dalejZobacz co sądzą o mnie zawsze zadowoleni klienci
Trafiłam do Leszka z silnym atopowym zapaleniem skóry, nie pomagały diety przepisane przez DOC. ze szpitala na Koszykowej. Kazali jeść białe bułki posmarowane margaryną, marchew, buraki, ryż i jabłka. Na pytanie "przez ile ?" usłyszałam (...) : "do skutku" . Skutku nie było. Byłam głodna i zła, skóra była coraz gorsza. Potem polecono mi badanie biorezonansem, 2 miesiące tzw. odczulań na nietolerancję, wydana kupa pieniedzy... skutku brak. A ślub nadchodził wielkimi krokami...dostałam skierowanie na lampy w szpitalu, które z każdym naświetlaniem coraz bardziej wysuszały moją skórę. Masa emolientów, nieprzespanych nocy, łez bo rany robiły się na całym ciele. W końcu trafiłam na Leszka. Zlecił całą masę badań, żeby sprawdzić co może być przyczyną. Byłam zdziwiona... bo wszyscy leczyli objawy. Dostałam dietę.. bez mleka, pszenicy z kompletem rozpisanych posiłków. Na część z nich robiłam wielkie oczy, ale Leszek z zaangażowaniem i cierpliwością tłumaczył dlaczego akurat to poleca. Nie było łatwo zrewolucjonizować posiłki po 30 latach. Spróbowałam... Czułam się coraz lepiej, mniej ospała, szczęśliwsza.... i cellulit się gdzieś rozpłynął :)))Ostatecznie po 3 latach walki z AZS okazało się, że najprawdopodobniej winowajcą była parafina w kosmetykach, którymi smarowałam się kilka razy dziennie. Dziękuję Leszkowi za całą uwagę jaką mi poświęcił, CIERPLIWOŚĆ, pilnowanie mnie telefonami i smsami czy nie podjadam, tego czego nie wolno :), za to, że pokazał mi tyle produktów o których nie miałam pojęcia. Nie wyobrażam sobie powrotu do starych nawyków żywieniowych, a skóra bez parafiny i dzięki diecie którą zalecił pięknieje z każdym dniem :)))
Z Leszkiem współpracuje już prawie trzy lata. Nie było kolorowo, było ciężko. Zgłosiłam się do niego ważąc 84kg i po półtora roku ćwiczeń i diety zaleconej przez Leszka schudłam do 61kg. Chyba nie trzeba tego komentować. Zaraża (...) pasją, motywuje jak nikt inny i jest przepełniony naprawdę profesjonalną wiedzą. Wie co robi i poleciłabym go absolutnie każdemu. Obecnie mam przyjemność pracować z nim na każdym treningu i po każdym z nich wracam do domu jeszcze bardziej zmotywowana i szczęśliwa. Swoja postawą sprawia, że przekraczanie własnych granic staje się proste. Nigdy nie pisze mu żadnych opinii, bo uważam, że jestem jego chodzącą promocją. Gdybym nie zaczęła z nim współpracy trzy lata temu i gdybym mu nie zaufała , prawdopodobnie do dziś siedziałabym na kanapie zajadając pizzę. Nauczył mnie co to znaczy zdrowe odżywianie i jak istotne powinno być dla mnie to co jem. Tak samo z ćwiczeniami, nauczył mnie czerpać z nich niesamowitą przyjemność i satysfakcję. Nie zaufałabym już żadnemu innemu trenerowi, ponieważ pracuje z najlepszym.